Górnik Zabrze handball

Katowicki Sport: Jaki ojciec, taki syn

25.08.2022
media o nas

Już w sobotę do zabrzańskiej hali zawita GC Amicitia Zurych. Jej bramkarzem jest Paul Bar, syn Piotra, który przed laty sięgnął po mistrzostwo Polski w barwach miejscowej Pogoni. Poniżej materiał Katowickiego Sportu. 

Na pierwszy rzut oka najbliższy (sobota, 16.00) rywal Górnika w eliminacjach Ligi Europejskiej wydaje się nieznany, ale w jego składzie znaleźć można zawodników, którym Zabrze nie jest obce. Pierwszym z nich jest Iso Sluijters. 32-letni Holender spędził w Górniku aż 5 sezonów. Krok po kroku stawał się liderem zespołu, w kampanii 2017/18 rozegrał 31 meczów i rzucił 125 bramek, co zaowocowało nominacją do nagrody dla najlepszego bocznego rozgrywającego Superligi, więc z pewnością zapadł w pamięć wielu kibicom.

Rodzinna tradycja

Drugim – już mniej oczywistym – jest Paul Bar, bramkarz Amicitii Zurych. Okazuje się, że to syn Piotra Bara, który w 1989 roku wywalczył historyczne mistrzostwo Polski w barwach Pogoni Zabrze. Krótko potem wyjechał do Niemiec, gdzie urodził się i rozpoczynał karierę Paul. Najpierw grał w HBW Balingen-Weilstetten, później w TSV Altensteig, a następnie przeprowadził się do Szwajcarii. Zanim przed rokiem trafił do ekipy z Zurychu, strzegł bramki HC Kriens-Lucerne. Miłością do piłki ręcznej zaraziła się też jego siostra Katrina, a wcześniej tę dyscyplinę uprawiały jego babcia i mama (z domu Malik), grające odpowiednio w AZS-ie Katowice i Zgodzie Ruda Śląska.

Chcieć a móc

– Cieszę się, że zagram w hali, która tak wiele znaczy dla mojego taty. Na pewno czeka mnie spore przeżycie – mówi nam [Paul Bar], który – choć urodził się we Frankfurcie – nie wyzbył się polskiego obywatelstwa i swobodnie mówi w naszym języku. – Proszę się nie dziwić. Skoro z rodzicami od zawsze rozmawiałem po polsku, to trudno żebym nie znał ojczystej mowy – uśmiecha się 32-latek.

– Mama i tata dbali, byśmy porozumiewali się po polsku. Podobnie jest z rodziną mieszkającą w Polsce, którą – gdy tylko mam możliwość – staram się odwiedzać – dodaje Bar junior i zaznacza, że miał już okazję poznać atmosferę zabrzańskiej hali. – Byłem w niej dwa czy trzy razy z tatą. Kiedy przyjeżdżaliśmy do Zabrza i akurat rozgrywano w niej mecz, zawsze odwiedzał „stare kąty”. Mówił, że przez te lata w ogóle się nie zmieniła i wciąż ma swój klimat – podkreśla bramkarz i dodaje stanowczo, że wraz z pierwszym gwizdkiem zapomni o sentymentach. Zapytaliśmy go również o przeczucia odnoście wyniku.

– Nie chcę wskazywać faworyta tej rywalizacji, bo jest to bardzo trudne. Wydaje mi się, że będzie to wyrównane spotkanie, a o wyniku najprawdopodobniej zadecyduje dyspozycja dnia. Mamy młody zespół, który w minionym sezonie zajął 5. miejsce, awansował do półfinału play offu (uległ w nim późniejszemu mistrzowi kraju, Kadetten Schaffhausen – przyp. red.) i zdobył Puchar Szwajcarii (pokonał późniejszego wicemistrza, Pfadi Winterthur – przyp. red.). Jesteśmy młodą drużyną. Skupiamy się więc na tym, co faktycznie możemy osiągnąć, a nie na tym, co byśmy chcieli. Postaramy się pokazać z jak najlepszej strony. Młodość wbrew pozorom może być naszą siłą – zauważa z uśmiechem zawodnik.

Zadecyduje fizyczność

Doświadczony bramkarz przyznaje, że w ocenie potencjału Górnika pomocny okazał się Iso Slujiters, nadal będący w wysokiej formie strzeleckiej. I choć od jego odejścia zabrzański zespół uległ zdecydowanej przemianie, holenderski rozgrywający skupił się na jednym aspekcie. – Niewiele wiemy o drużynie z Zabrza, dlatego trudno nam ocenić, jakie są jej najmocniejsze strony. Iso nie ukrywa jednak, że czeka nas bardzo trudny mecz. Zwraca uwagę przede wszystkim na fizyczność rywali. Zawodnicy z Zabrza są wyżsi i silniejsi niż nasi. To może stanowić dla nas problem, a zarazem być największym atutem naszych przeciwników – analizuje Paul Bar.

Piotr Bar nie będzie mógł w sobotę osobiście podziwiać syna, ale i tak targać nim będą niemałe emocje. – Niestety, tata jest bardzo schorowany. Ma problemy z biodrem i czeka na operację. Obiecałem jednak, że zaraz po zakończeniu meczu wszystko mu opowiem. Bardzo chciałby, żebym zagrał dobre spotkanie i przypomniał w Zabrzu nasze nazwisko. Myślę nawet, że mocniej będzie ściskał kciuki za zespół z miasta, w którym odnosił największe sukcesy – dodaje na koniec zawodnik Amicitii Zurych.

Kontakt

Górnik Zabrze - herb
Górnik Zabrze Piłka Ręczna Spółka Akcyjna

 41-800 Zabrze, ul. Wolności 406
 +48 664 099 466
 sekretariat@handballzabrze.pl
 Sekretariat czynny pn-pt 8.00 – 16.00

 Polityka prywatności
 Dla mediów
 Regulamin masowej imprezy sportowej
 Protokół sanitarno-epidemilogiczny Superliga

Dariusz Czernik
Dariusz Czernik
Dyrektor Klubu

 +48 664 099 466
 czernik@handballzabrze.pl

 

Paweł Franzke
Paweł Franzke
Rzecznik Prasowy

 +48 601 878 708
 franzke@handballzabrze.pl

 

Natalia Skrzydlewska
Natalia Skrzydlewska
Specjalista ds. marketingu

 +48 664 099 466
 marketing@handballzabrze.pl