Trójkolorowi mieli trudny start sezonu i obecnie zajmują 10. miejsce w tabeli. Po trzech porażkach z rzędu, które wystawiły ich morale na ciężką próbę, zespół zdołał przełamać złą passę w 4. kolejce, odnosząc kluczowe zwycięstwo na wyjeździe nad ZEPTER KPR Legionowo. Wygrana 31:22 była nie tylko zasłużonym triumfem, ale także ważnym sygnałem, że drużyna wraca na właściwe tory.
Sukces w tym meczu zawdzięczają przede wszystkim zespołowej determinacji oraz znakomitej dyspozycji w obronie i bramce. Trójkolorowi liczą na to, że utrzymają tę świetną formę, co będzie niezbędne w nadchodzących spotkaniach, zwłaszcza w rywalizacji z Mistrzem Polski, ORLEN Wisłą Płock. Kluczową rolę odegra także wsparcie kibiców, które może znacząco wpłynąć na morale zawodników.
Zespół z Płocka, pod wodzą trenera Xaviego Sabate, rozpoczął sezon z przytupem. Po zdecydowanych zwycięstwach nad PGE Wybrzeżem Gdańsk (32:19), KGHM Chrobrym Głogów (35:14) oraz REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski (30:23), Wisła Płock plasuje się na szczycie tabeli ORLEN Superligi, posiadając komplet 9 punktów. Dodatkowo mogą się pochwalić wywalczeniem Superpucharu Polski, który zdobyli po pokonaniu swojego odwiecznego rywala – Industrii Kielce (27:23).
Trener Trójkolorowych, Tomasz Strząbała, podkreśla, że zespół jest gotowy na rywalizację: „Zespół na dziś (wtorek) jest już w komplecie, jeśli chodzi o stan zdrowotny. Natomiast na niedzielnym meczu nie będziemy ryzykować zdrowiem zawodników. Faworytem oczywiście jest ORLEN Wisła Płock, mimo że w ostatnich meczach w Lidze Mistrzów nie poszło im najlepiej, to na pewno będą chcieli odbić się od niepowodzeń w lidze. Chcemy dobrze wejść w mecz, żeby nie było przestoju i zagrać dobre spotkanie.”
Dyrektor klubu, Dariusz Czernik, również zwraca uwagę na prestiż tego spotkania: „Na boisku na pewno faworytem jest Płock, nieprzypadkowo mistrz Polski i uczestnik Ligi Mistrzów. Takie mecze zawsze traktujemy jako święto piłki ręcznej. Gdyby nie Górnik, nie zobaczylibyśmy w Zabrzu i na Śląsku mistrzów świata czy Europy. Będzie się działo poza samym meczem. Tradycyjnie fajna gastronomia z zapiekankami, pizzą, słodyczami, piwem. Tradycyjnie nasze gadżety, czyli nowe szaliki, koszulki, proporczyki, magnesy…”.
Pomimo dominacji Wisły Płock w ostatnich latach, która ma na koncie zaledwie jedną porażkę w ostatnich 34 meczach ORLEN Superligi, Trójkolorowi są zdeterminowani, by podjąć walkę i sprawić niespodziankę. Zespół wie, że każda chwila koncentracji oraz strategia oparte na solidnej obronie i skutecznej grze w bramce mogą przesądzić o wyniku.
Zapowiada się niezwykle ciekawy pojedynek, na który serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców!