W rewanżowym starciu z Montpellier Handball, piłkarze ręczni Górnika Zabrze po raz kolejny rozpoczęli spotkanie z wielką energią i determinacją. Podobnie jak w pierwszym meczu w Dąbrowie, trójkolorowi szybko wypracowali przewagę, prowadząc 5:3 już w 8. minucie. Niestety, wkrótce po tym francuski zespół zdołał wyrównać i w zaledwie kilka chwil przejął kontrolę nad grą, zdobywając pięć bramek z rzędu i dodatkowo wychodząc na czterobramkowe prowadzenie. Mimo ambitnych prób Górnika, skuteczna defensywa Montpellier i świetna dyspozycja ich bramkarza okazały się trudne do przełamania. Do przerwy Górnicy zdołali zdobyć tylko cztery bramki, co sprawiło, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:9 na korzyść gospodarzy. Druga połowa przyniosła jednak chwilę nadziei dla kibiców z Zabrza – dzięki szybkim trzem bramkom zespół zbliżył się do rywala, pokazując ducha walki i determinację w odrabianiu strat. Przez resztę meczu gra była bardziej wyrównana, jednak czterobramkowa przewaga Montpellier była skrupulatnie kontrolowana przez gospodarzy. W 52. minucie zawodnicy z Francji zwiększyli dystans do sześciu bramek, a mimo że końcówka należała do Górnika, który zdołał zmniejszyć różnicę z siedmiu do pięciu bramek, spotkanie zakończyło się wynikiem 30:25 dla Montpellier.
Montpellier Handball – Górnik Zabrze 30:25 (15:9)
Montpellier Handball: Bolzinger, Desbonnet – Karlsson 8, Simonet 4, Villeminot 3, Pellas 1, Cikusa i Jelicic 2, Hesham 2, Fernandez 1, Prat, Konan 1, Monte Dos SWantos 5, Porte 1, Lenne, Caille, Nacinocic 2
Górnik Zabrze: Ligarzewski, Szczepanik – Szyszko 5, Racotea , Wisiński, Morkovsky 3, Krępa 3, Artemenko 3, Cherkashchenko 4, Krawczyk, Bogacz , Minotskyi 1, Komarzewski 3, Ilchenko 3, Wąsowski