Przypomnijmy, że udział w półfinale zagwarantowali sobie już zawodnicy Industrii Kielce i Orlen Wisły Płock. W meczach pomiędzy Azotami-Puławy a Chrobrym Głogów jest remis 1:1 i awans rozstrzygnie się w środę w ramach trzeciego meczu. Górnik aby awansować już dziś, musi ponownie pokonać kaliszan. Jeśli z kompletem punktów po dzisiejszym meczu zameldują się jednak szczypiorniści MKSu, wtedy o awansie rozstrzygać będzie trzeci mecz w Zabrzu, w czwartek.
W półfinałowej parze na Górnika lub Energę czeka już zespół z Płocka. Jeśli dzisiejszy mecz wygrają zabrzanie, wtedy starcie domowe z Płockiem planowane jest na 22 kwietnia, czyli przyszły poniedziałek.
Przypomnijmy, że ostatni mecz pomiędzy Energą MKSem a Górnikiem rozegrany został 8 kwietnia. Trójkolorowi dość pewnie wygrali 26:19 (12:7), wykorzystując impas strzelecki kaliszan z pierwszej połowy. Doskonale zaprezentował się też Piotrem Wyszomirski, bramkarz Trójkolorowych, który bronił ze skutecznością 40%. W ataku doskonałe zawody zagrali skrzydłowi Górnika. Jakub Szyszko zdobył siedem bramek, a Patryk Mauer o jedną mniej. Sporo zagrożenia sprawiali też Taras Minotskyi czy Dima Ilchenko. Po stronie ówczesnych gospodarzy wyróżniał się Bartek Kowalczyk, autor pięciu bramek. Mocno - choć często poza granicami przepisów - pracował też kaliska defensywa.
Drugi ćwierćfinałowy mecz Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz rozpocznie się dziś punktualnie o godz. 18.00! Transmitowany będzie na antenie Polsat Sport Extra. 10:55:07