Zarówno drużyna, jak i kibice Górnika Zabrze nie mogą doczekać się startu nowego sezonu. Trener Tomasz Strząbała podkreśla: „Już nie możemy doczekać się pierwszego meczu w sezonie 24/25. Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, gramy u siebie i mamy jeden cel – wygrać ten mecz”. Optymizm trenera podzielają również zawodnicy, którzy z niecierpliwością wyczekują tego starcia.
W podobnym tonie wypowiada się bramkarz Górnika, Piotr Wyszomirski: „Myślę, że okres przygotowawczy przepracowaliśmy bardzo dobrze. Co do formy zespołu to ciężko oceniać ją po treningach i meczach sparingowych. Na pewno naszą formę zweryfikują pierwsze mecze. Czekamy z niecierpliwością na ten pierwszy mecz z Puławami, do którego się przygotowujemy i nie możemy się doczekać. Na pewno pierwsze mecze rządzą się swoimi prawami. Czasami jest w nich dużo nerwowości i stresu, ale my musimy wyjść pewni siebie, przygotować się do meczu na 100%. Wiemy, że Puławy miały duże problemy finansowe, ale kilku podstawowych zawodników zostało. Do końca nie wiemy, czego się spodziewać, dopiero rozpoczynamy analizy i przygotowania pod ten konkretny mecz, ale gramy u siebie i wszyscy mamy nadzieję, że wygramy i zdobędziemy 3 punkty”.
Warto przypomnieć, że ostatnie starcie obu drużyn zakończyło się przekonującym zwycięstwem Górnika Zabrze, który w kwietniu br. pokonał Azoty-Puławy 40:31. Mimo że mecz nie miał wpływu na miejsce w tabeli przed rundą finałową, jego znaczenie psychologiczne było ogromne, zwłaszcza przed ewentualnym spotkaniem w play-offach. Trójkolorowi kontrolowali przebieg spotkania od początku do końca, a wyróżniającą się postacią był bramkarz Piotr Wyszomirski, który zdobył tytuł MVP, broniąc z imponującą skutecznością 45%.
Sobotni mecz to jednak nie tylko emocje sportowe. Przed spotkaniem, o godzinie 15:45, odbędzie się turniej dziecięcych drużyn z klubu „Handball Asy”, organizowany z okazji początku roku szkolnego. To wspaniała okazja, aby zobaczyć młodych adeptów piłki ręcznej w akcji i poczuć prawdziwą sportową atmosferę.
Dla kibiców przygotowano również szereg atrakcji. W ofercie gastronomicznej „Kapitana Pieczarki” znajdą się piwo, napoje, zapiekanki oraz słodycze. Będzie można także nabyć klubowe gadżety, takie jak repliki koszulek, szaliki, a także nowości – magnesy i breloki. Choć w mieście nie powstała nowa hala, wnętrze hali "Pogoń" ubarwiono nowymi zdjęciami z poprzedniego sezonu, które przypominają o pięknych momentach minionych rozgrywek.
Trener Strząbała wraz z całą drużyna liczą na mocny start sezonu, który dorówna, a nawet przewyższy, sukcesom poprzedniego roku.
Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wsparcia drużyny w tym ważnym meczu!
Transmisja spotkania odbędzie się na platformie EMOCJE.TV