Już dzisiaj Górnik Zabrze stanie do rywalizacji z Energą MKS Kalisz w meczu 6. serii ORLEN Superligi. Spotkanie odbędzie się w hali Kalisz Arena o godzinie 20:00 i zapowiada się jako zacięta walka pomiędzy dwoma zespołami, które mają coś do udowodnienia w tym sezonie.
Obie drużyny doskonale znają się z poprzedniego sezonu, kiedy to mierzyły się aż czterokrotnie – dwa razy w fazie zasadniczej i dwa razy w fazie play-off. Trzykrotnie lepsi byli zawodnicy Górnika Zabrze, a jedno spotkanie zakończyło się zwycięstwem Energi MKS Kalisz. Te statystyki pokazują, że starcia między tymi zespołami są niezwykle wyrównane i emocjonujące.
Energa MKS Kalisz rozpoczęła ten sezon w dobrej formie, odnosząc dwa zwycięstwa w regulaminowym czasie gry, a w dwóch innych spotkaniach rywalizacja kończyła się serią rzutów karnych. Po pięciu kolejkach zespół z Kalisza zgromadził 9 punktów, co plasuje ich w czołówce tabeli i stawia w roli wymagającego rywala.
Górnik Zabrze, brązowy medalista z poprzedniego sezonu, zaliczył jednak falstart na początku tegorocznych rozgrywek. Zabrzanie niespodziewanie przegrali dwa pierwsze spotkania z Azotami Puławy i Zagłębiem Lubin, a w kolejnych starciach musieli uznać wyższość potentatów – Industrii Kielce i ORLEN Wisły Płock. Jedyne zwycięstwo, jakie odnieśli do tej pory, to wygrana nad Zepter KPR Legionowo. W rezultacie Górnik po pięciu meczach ma na swoim koncie tylko 3 punkty, co nie jest wynikiem, którego oczekiwali kibice.
Mimo trudnego początku sezonu, Górnik Zabrze nie zamierza się poddawać. Drużyna jest zdeterminowana, aby odwrócić losy rozgrywek i wrócić na ścieżkę zwycięstw. Energa MKS Kalisz z pewnością postawi trudne warunki, ale zabrzanie będą walczyć o każdy punkt, co zapowiada emocjonujące spotkanie.
Mecz w Kaliszu to dla Górnika szansa na odbudowanie pewności siebie, a dla gospodarzy okazja do umocnienia się w górnej części tabeli. Czy Górnik Zabrze znajdzie sposób na powstrzymanie ofensywy Kalisza? Czy brązowi medaliści ubiegłego sezonu wrócą na zwycięską ścieżkę? Odpowiedzi poznamy już w czwartek wieczorem.
