Górnik Zabrze handball

Bogdan Kmiecik: Daleko od oczekiwań

13.12.2024

Górnik Zabrze przeżywa trudny okres, a wyniki zespołu budzą niepokój zarówno wśród kibiców, jak i zarządu klubu. W szczerej rozmowie prezes Bogdan Kmiecik odnosi się do aktualnych problemów drużyny, analizuje przyczyny niepowodzeń i otwarcie mówi o wyzwaniach, przed którymi stoi klub.

- Prezesie, chyba nie tak miało być…

- Zdecydowanie. Chciałbym przeprosić kibiców za to, co ostatnio zbyt często oglądają. Wspierają drużynę w Zabrzu i na wyjazdach, frekwencja jest bardzo dobra, tylko produkt, który dostają jest poniżej oczekiwań i aspiracji. Nas wszystkich.

- Dlaczego tak się dzieje?

- Zawsze jest kilka przyczyn… Latem odeszło kilku ważnych graczy, ale ściągaliśmy zawodników, którzy w założeniu trenera mieli nam dać jakość, czasami nawet lepszą niż ich poprzednicy. Wszyscy widzimy, że tak się nie stało. Nawet biorąc poprawkę, że każdy potrzebuje nieco czasu na adaptację w nowym otoczeniu. Myślę też, że drugi z rzędu medal sprawił, iż wielu zawodników zaczęło wierzyć, że mecze będą wygrywać się same. Tak się nie dzieje. Jedno jest pewne. Przypadkiem można przegrać 1-2 mecze z teoretycznie niżej notowanymi rywalami. Jeżeli takich porażek jest 7-8 to znaczy, że mamy problem.

Wokół słychać, że jest faza play off i nic nie jest stracone.

- Regulaminy meczów za nas nie wygrają. Choćby nie wiem, jakie były, to z podejściem i dyspozycją z meczów z Kwidzynem, Lubinem i jeszcze kilkoma innymi, o jakimkolwiek sukcesie możemy zapomnieć. Taką grą nie zasługujemy na medal, a wyniki pokazują, że nawet na górną ósemkę. Nie można być przypadkiem i przez pech na dziesiątym miejscu po czternastu kolejkach.

Plan na zimę?

- Najpierw dograjmy ten rok do końca. Myślę przede wszystkim o starciu z Legionowem, które na pewno łatwe nie będzie. Wiem, że będzie sporo kibiców. Chciałbym, by zobaczyli zespół walczący, zdeterminowany, odpowiedzialny. Tak, są kontuzje, wypadło kilku ważnych zawodników… Dziś widzimy, jak wiele znaczył dla nas rzucający Taras Minotskyi, który od dłuższego czasu miał problemy zdrowotne, co niestety źle wpłynęło na zespół. Wtedy jednak nie można zwalać winy na los, tylko pokazać, że jest się drużyną i oddać klubowi i fanom zaufanie, które klub dał podpisując kontrakt. Pewne plany na zimę oczywiście już się klują, bo jedno jest pewne. To, co widzimy dziś, jest poniżej oczekiwań i możliwości. A drużyna? Kontuzjowani mają czas się wyleczyć, a wszyscy mają czas odpowiedzieć sobie na pytanie, po co przyszli do Górnika i czy oddają tej jesieni nam wszystkim to, na co się umawialiśmy. Tym bardziej, że jak zawodnicy pomylą się z prognozą, to z ich perspektywy nie stanie się wiele. Z perspektywy kibiców i zarządu jest inaczej.

Sklep

Wybrane gadżety z naszego sklepu

Breloki drewniane

Breloki drewniane

Cena: 10,00 - 12,00
Klaskacze

Klaskacze

Cena: 8,00
Szalik kibica

Szalik kibica

Cena: 45,00
Pełna oferta

Kontakt

Górnik Zabrze - herb
Górnik Zabrze Piłka Ręczna Spółka Akcyjna

 41-800 Zabrze, ul. Wolności 406
 +48 664 099 466
 sekretariat@handballzabrze.pl
 Sekretariat czynny pn-pt 8.00 – 16.00

 Polityka prywatności
 Dla mediów
 Regulamin masowej imprezy sportowej
 Protokół sanitarno-epidemilogiczny Superliga

Dariusz Czernik
Dariusz Czernik
Dyrektor Klubu

 +48 664 099 466
 czernik@handballzabrze.pl

 

Dominik Zawadzki
Rzecznik Prasowy
Specjalista ds. social media

 +48 512 543 124
 zawadzki@handballzabrze.pl

 

Natalia Skrzydlewska
Natalia Skrzydlewska
Specjalista ds. marketingu

 +48 664 099 466
 marketing@handballzabrze.pl