Ostatni mecz Trójkolorowych w 2024! ORLEN Wisła Płock – Górnik Zabrze [ZAPOWIEDŹ]

Niebiesko-Biało-Niebiescy, prowadzeni przez trenera Xaviego Sabate, dominują w lidze, mając na koncie komplet 51 punktów i perfekcyjny bilans 17 zwycięstw w 17 spotkaniach. Na sukces Nafciarzy składa się doskonała postawa bramkarzy – Mirko Alilovicia, Viktora Hallgrimssona i Marcela Jastrzębskiego – którzy należą do czołówki golkiperów w Polsce. W ofensywie kluczowymi postaciami są Miha Zarabec, autor 57 goli, oraz Gergo Fazekas, który z 91 asystami zajmuje wysokie 7. miejsce w lidze pod względem liczby podań otwierających drogę do bramki.

Trójkolorowi, pod wodzą trenera Arkadiusza Miszki, plasują się na 8. miejscu w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Na przestrzeni sezonu Zabrzanie odnieśli 7 zwycięstw, pokonując m.in. Azoty Puławy (33:31) oraz Gwardię Opole (34:32), jednak doznali również 10 porażek, co pokazuje ich nierówną formę. W ataku wyróżnia się skrzydłowy Dmytro Artemenko, który zdobył już 80 bramek. W defensywie kluczową postacią jest bramkarz Piotr Wyszomirski, który z 115 skutecznymi interwencjami zajmuje 5. miejsce wśród najlepszych bramkarzy ligi.

Spotkania ORLEN Wisły Płock z Górnikiem Zabrze mają bogatą historię. W ciągu ostatnich 22 lat rozegrano ponad 40 meczów, w których Płocczanie odnieśli aż 41 zwycięstw. Zabrzanie triumfowali tylko dwa razy – ostatni raz w 2018 roku. W obecnym sezonie Nafciarze pokonali Trójkolorowych we wrześniowym spotkaniu w Zabrzu 27:20.

„Wisła Płock to dzisiaj jedna z dwóch najmocniejszych drużyn w polskiej lidze. Jedziemy tam walczyć. Nie będę składał obietnic – jedziemy po trzy punkty, bo wierzę, że możemy to wygrać. Powtarzam zawodnikom: jedziemy walczyć. Co nam dzień przyniesie, to zobaczymy. Jeśli mamy przegrać 10 – trudno, zróbmy to. Ale jeśli mamy szansę wygrać, to zróbmy wszystko, żeby to się udało. Nie wiem, jak będzie, ale wiem jedno – walczymy na 100%. Walczymy o każdą piłkę, nie patrzymy na to, żeby tylko przegrać jak najmniej. Takie myślenie to przegrana już na starcie. Skupmy się na sobie, róbmy swoje i nie patrzmy na przeciwnika” – zapowiada trener Arkadiusz Miszka.

Transmisja spotkania odbędzie się na kanale Polsat Sport 1.