Górnik Zabrze handball

Carbonara, spokój i wiara w drużynę. Piotr o formie Górnika przed play-offami

09.04.2025

W meczu z Gwardią Opole był jednym z bohaterów – rzucił siedem bramek i poprowadził Górnika do ważnego zwycięstwa. Piotr Krępa nie tylko świetnie spisał się na parkiecie, ale też z humorem opowiada o kulisach swojej dyspozycji, atmosferze w drużynie i przygotowaniach do ćwierćfinału z Chrobrym Głogów. W tle – spokój, wiara w zespół i słynna carbonara od Szymona Działakiewicza.

Piotrze, w spotkaniu z Gwardią byłeś nie do zatrzymania – zdobyłeś aż siedem bramek i zostałeś najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. Czy to był Twój najlepszy występ w Superlidze pod względem skuteczności? Co złożyło się na tak dobrą dyspozycję – czy przeczuwałeś, że to będzie Twój dzień? A może swój udział miała słynna carbonara autorstwa Szymona Działakiewicza?

Nie, zdarzyło mi się rzucić więcej bramek w trakcie jednego spotkania, ale ma to małe znaczenie dla mnie, liczy się tylko wygrana. Zdecydowała carbonara, Działo przygotowywał ją u mnie na mieszkaniu. Już nie pierwszy raz ją jadłem, ale pierwszy raz dała taki efekt. Poza tym tego dnia czułem się spokojny, wiedziałem podświadomie, że wynik spotkania będzie dla nas dobry.

Po zwycięstwie z Gwardią zapewniliście sobie piąte miejsce przed fazą play-off. Czy ten rezultat Cię satysfakcjonuje?

Teraz myślę, że bardzo, bo byliśmy w bardzo trudnym momencie na końcu tamtego roku i już tylko nieliczni uważali, że Górnik może wstać z kolan. Jednak, gdyby w lipcu ktoś powiedział, że będziemy na 5. miejscu po rundzie zasadniczej, to nie byłbym zadowolony z tego powodu. Wszyscy dobrze wiemy, jaki jest potencjał w tej drużynie i jakie są jej cele. Wróćmy do teraźniejszości – cieszymy się, że wywalczyliśmy tę pozycję przed fazą play-off, bo daje dobre perspektywy.

W ćwierćfinale zmierzycie się z Chrobrym Głogów – zespołem, z którym w zeszłym sezonie rywalizowaliście o brązowy medal. Czy tamte doświadczenia wpłyną na wasze nastawienie? Jak oceniasz ten dwumecz?

Chrobry Głogów to bardzo dobra drużyna, która występowała w tym sezonie w europejskich pucharach i dobrze punktowała w naszej lidze. Jest w niej wielu wybitnych zawodników, jednak nie widzę możliwości przegranej w tej rywalizacji. Jesteśmy lepszą DRUŻYNĄ. Spotkania z tamtego sezonu na pewno zapewniają przewagę psychologiczną, ale to nie może nas uśpić, bo w play-offach nie ma miejsca na błędy spowodowane niedocenianiem rywali.

Od początku 2025 roku prezentujecie bardzo stabilną i pewną grę – jedyna porażka to ta z Ostrovią. Jak wygląda atmosfera w zespole na finiszu sezonu i co może być kluczem do sukcesu w dalszej fazie?

Do miejsc na podium dzieli nas jeszcze dużo czasu. W ogóle o tym nie myślę. Na ten moment liczy się tylko rywalizacja z Chrobrym. Atmosfera jest bardzo dobra, mam nadzieję, że tak pozostanie do końca sezonu.

Z zewnątrz widać, że w waszej grze pojawiło się więcej spokoju i dojrzałości. Czy coś się zmieniło w podejściu, treningach lub w samej szatni? Kto w zespole odpowiada za utrzymanie chłodnej głowy w trudnych momentach?

Myślę, że podejście się nie zmieniło, w każdym meczu gramy na 100%. Na pewno wygrane spotkania dodały pewności siebie. Ciężko wyróżnić jedną osobę, która uspokaja. To chyba jest nasza siła, że szanujemy się nawzajem i zawsze się znajdzie ktoś inny, kto uspokoi towarzystwo.

Do pierwszego meczu z Chrobrym zostały jeszcze dwa tygodnie. Jak zamierzasz wykorzystać ten czas – regeneracja, analiza, czy może coś zupełnie innego?

Polecę na krótkie wakacje, trochę się poopalam, jakieś drinki na plaży i wrócę w piątek na mecz. Oczywiście, to był nieśmieszny żart. Będę robił to co zawsze, czyli pracował na 100%, bo dwa tygodnie przed najważniejszą fazą to bardzo mało czasu, a ja chcę utrzymać dobrą dyspozycję.

Na koniec – jak oceniasz atmosferę w Opolu i wsparcie kibiców?

Bardzo mnie to cieszy. Sport bez kibiców dla mnie nie istnieje. Wielkie podziękowania za to, że tak liczna grupa kibiców postanowiła wesprzeć nas w Opolu. Daliście nam duże wsparcie i liczę, że na meczach z Głogowem będzie jeszcze lepiej. Chyba nie muszę nikogo zapraszać, bo miejscówki na naszej hali są ekskluzywne. Mam tylko nadzieję, że każdy, kto będzie chciał, dostanie się na halę.

Sklep

Wybrane gadżety z naszego sklepu

Breloki drewniane

Breloki drewniane

Cena: 10,00 - 12,00
Klaskacze

Klaskacze

Cena: 8,00
Szalik kibica

Szalik kibica

Cena: 45,00
Pełna oferta

Kontakt

Górnik Zabrze - herb
Górnik Zabrze Piłka Ręczna Spółka Akcyjna

 41-800 Zabrze, ul. Wolności 406
 +48 664 099 466
 sekretariat@handballzabrze.pl
 Sekretariat czynny pn-pt 8.00 – 16.00

 Polityka prywatności
 Dla mediów
 Regulamin masowej imprezy sportowej
 Protokół sanitarno-epidemilogiczny Superliga

Dariusz Czernik
Dariusz Czernik
Dyrektor Klubu

 +48 664 099 466
 czernik@handballzabrze.pl

 

Dominik Zawadzki
Rzecznik Prasowy
Specjalista ds. social media

 +48 512 543 124
 zawadzki@handballzabrze.pl

 

Natalia Skrzydlewska
Natalia Skrzydlewska
Specjalista ds. marketingu

 +48 664 099 466
 marketing@handballzabrze.pl