Gwardziści przed sezonem przeżyli drobną przebudowę. Klub opuścił Patryk Mauer, jeden z czołowych strzelców, aktualnie zawodnik Górnika Zabrze. Odeszli także Maciej Zarzycki i Jan Klimków, którzy wybrali oferty francuskich klubów - kolejno z Nancy i Dunkierki. Do Piotrkowianina odszedł także Paweł Kowalski.
Kto pojawił się w ich miejsce? Bodaj najgłośniejszym transferem był powrót Antoniego Łangowskiego, który ostatnie lata spędził w Puławach. Zarząd sprowadził do klubu Mateusza Wojdana z Unii Tarnów i wyróżniającego się w Zagłębiu Romana Czyczykałę. Udało się także wypożyczyć z Kielc Noę Zubaca.
Gwardziści początek sezonu mogą oceniać bardzo nierówno. Wpierw wygrali z MKSem Zagłębie Lubin, by tydzień później czterema bramkami (23:27) ulec TORUS Wybrzeżu Gdańsk. W kolejnym tygodniu... pokonali Azoty-Puławy (33:32), a potem zaliczyli dwie porażki z rzędu: wpierw z beniaminkiem ARGED Ostrovią, a późnię Łomżą Industrią Kielce. Odbudowa nastąpiła przed przerwą reprezentacyjną, kiedy Gwardziści wygrali 25:23 z Chrobrym Głogów. To zaprowadziło ich na ósme miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów.
- Musimy rozpocząć to spotkanie od samego początku jak najmocniej, bo w Gwardii grają zawodnicy, którzy paradoksalnie gdy mają węższy skład, to potrafią zmobilizować się i wejść na wyższy poziom gry - komplementuje byłych kolegów Patryk Mauer, skrzydłowy Górnika Zabrze. - Są nieprzewidywalni, potrafią zaskoczyć rzutami, dograniami czy szybkością. Świetnie gra Fabian Sosna, który potrafi minąć chyba każdego zawodnika w lidze. Marką jest też Adam Malcher, który nieraz wygrał mecz - dodaje.
- Musimy wejść skoncentrowani i unikać bezsensownych zagrań - dodaje Damian Przytuła, rozgrywający Górnika. - Jeśli będziemy skupieni i skuteczni, wygramy - uśmiecha się.
Historia ostatnich spotkań wskazuje faworyta. W 32 spotkaniach Górnik wygrywał 20 razy, a Gwardia dokładnie połowę z tego - 10 razy. Dwa razy doszło do remisu. Ostatnie oficjalne spotkanie pomiędzy oboma zespołami odbyło się w Zabrzu w maju, kiedy to zabrzanie wygrali 29:25. Wcześniej, w grudniu, górą była Gwardia, która po remisie 20:20 wygrała karne 5:3.
Jak będzie tym razem? O tym przekonamy się już w czwartkowy wieczór. Start spotkania o godz. 18.00 w Hali Pogoń. Zapraszamy!
Bilety na to spotkanie wciąż dostępne są na stronie www.KupBilet.pl. Zapraszamy!
Mecz transmitowany będzie przez platformę Emocje.TV - relacja dostępna TUTAJ.