Sluijters w Zabrzu spędził pięć lat. Przed rokiem postanowił zmienić otoczenie i przeprowadził się do Szwajcarii. W barwach zespołu z Zurycha zajął czwarte miejsce w lidze (Amicitia odpadła w półfinałach play-offów z późniejszym mistrzem, Kadetten-Schaffhausen) i zdobył Puchar Szwajcarii.
- To na pewno będą wyrównane mecze - mówił tuż po losowaniu. - Ale też trudno wyrokować jaki będzie przebieg, bo polski i szwajcarski handball prezentują zupełnie inny styl gry - mówi. Prędko też charakteryzuje: - Trudno mówić co będzie górą - mocno fizyczny i kontaktowy polski "szczypiorniak", czy też o wiele szybszy szwajcarski handball. Myślę jednak, że klasą oba zespoły są porównywalne, więc o wyniku może decydować nawet dyspozycja dnia.