Przypomnijmy, że "Mały Dima" pojawił się w Zabrzu wiosną 2022 roku, tuż po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Grał wtedy w rosyjskim klubie, z którym natychmiast po inwazji wojsk rosyjskich rozwiązał kontrakt i schronił się w Polsce. - Dmytro pokazał się z doskonałej strony w rozgrywkach ligowych i europejskich. Nabrał bardzo dużo doświadczenia i daje pewność w ataku i w obronie. Dlatego nie mieliśmy wątpliwości, żeby postarać się przedłużyć z nim kontrakt - komentuje zarząd Górnika Zabrze.
Niespełna 28-letni Dmytro Artemenko ma 180 centymetrów wzrostu i waży 84 kilogramów. Wcześniej grał w rosyjskim klubie Dynamo Astrachań, znanym również jako Zarja Kaspija Astrachań. W przeszłości reprezentował barwy ZTRu Zaporoże, który prowadził ex-kapitan Górnika, Witalij Nat, obecnie szkoleniowiec Chrobrego Głogów.
W tym sezonie Dima w Lidze Europejskiej zdobył 24 bramki, przed rokiem - 7. W rozgrywkach krajowych w tym sezonie jak dotąd zdobył 63 bramki.