Płocczanie mają bezwzględnie najlepszą obronę w polskich rozgrywkach, o czym świadczy chociażby liczba straconych bramek. W dotychczasowych meczach bramkarze Wisły wyciągali piłkę z siatki ledwie 478 razy, o ponad 100 mniej niż drudzy w tym zestawieniu zawodnicy Industrii Kielce. Silni są też w ofensywie. Trafili bowiem 759 razy, co daje im drugie miejsce (po, oczywiście, Kielcach z dorobkiem 857 bramek).
To również poważny zespół w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Co prawda płocczanie w minioną środę zremisowali 32:32 z GOG Handbold, ale wcześniej pewnie rozprawili się chociażby z Montpellier czy Veszprem.
Warto zwrócić na obsadę bramki Orlenu. Ledwie 20-letni Marcel Jastrzębski wyrasta na prawdziwą gwiazdę i przyszłość nie tylko klubu, ale i reprezentacji. Bramkarz Broni w tym sezonie z imponującą średnią 36,24%. Niewiele gorszy jest Mirko Alilović. 38-latek broni na poziomie 34,41%.
Sporo zamieszania jest też w obronie. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Tin Lucin, który zdobył 85 bramek i zaliczył 62 asysty. Mocnym punktem jest tez Przemysław Krajewski - 81 bramek i 24 asysty oraz Michał Daszek - 79 bramek i 51 asysty. Spory wpływ na grę ma Lovro Mihić z dorobkiem 62 ramek i Gergo Fazekas - 60 bramek.
W obronie lideruje Mirsad Terzic, Tomas Piroch i Dawid Dawydzik. Twarda defensywa wiąże się jednak często z wykluczeniami. Ta trójka łącznie w tym sezonie superligowym na ławce odpoczywać musieli przez 70 minut. Dawydzik zaliczył też dwie czerwone kartki.
W historii ostatnich 34 spotkań pomiędzy Górnikiem a Wisłą płocczanie wygrywali 30-krotnie. Dwukrotnie doszło do remisu, dwa razy wygrali zabrzanie.
Jak będzie tym razem? O tym dowiemy się już w najbliższą sobotę! Mecz rozpocznie się o godz. 15, a jednocześnie transmitowany będzie przez Polsat Sport!
My jednak niezmiennie zapraszamy na Halę Pogoń!