- Oczywiście ten temat musiał się pojawić w rozmowie, bo nic nie jednoczy ludzi tak, jak sport. Porozmawialiśmy o piłce ręcznej, bo ten temat jest mi najbliższy, a Pan ambasador kibicuje ręcznej. Akurat w tej dyscyplinie jesteśmy przed Belgią, więc było cię czym pochwalić. Ale – jak zawsze – rozmowa musiała zejść też na futbol – mówi Bogdan Kmiecik. - A jeżeli tak, to pojawiło się nazwisko Włodzimierza Lubańskiego, który jak nikt inny, łączy oba kraje. Przypomniałem mu, że Włodzimierz Lubański najlepsze lata spędził w Górniku – dodaje Bogdan Kmiecik.
Rik van Droogenbroeck jest ambasadorem Belgii w Polsce od sierpnia. Zabrze odwiedził na specjalne zaproszenie Bogdana Kmiecika, spotkał się też w Katowicach z marszałkiem województwa śląskiego. - Kiedy pan ambasador zwiedzał zakłady NMC w Zabrzu, poruszyliśmy wiele istotnych tematów. Myślę o „zielonej” energii, wykorzystaniu nowych technologii, ekologii… Świat się zmienił i będzie zmieniał, dlatego trzeba się rozwijać, szukać nowych pomysłów. Sporo rozmawialiśmy więc o nowych, planowanych inwestycjach firmy NMC, nie tylko w Zabrzu – kończy Bogdan Kmiecik.
