Miło nam poinformować, że partnerem meczu Górnika Zabrze z Torus Wybrzeżem Gdańsk będzie Huta Łabędy. To przedsiębiorstwo o ponad 170-letniej tradycji, które wyrobiło sobie pozycję jednego z najbardziej cenionych dostawców produktów i usług hutniczych.

Już w najbliższą niedzielę Górnik Zabrze mierzy się z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Mecz rozpocznie się o godz. 13.20. W przerwie spotkania czeka nas miła niespodzianka! Wspólnie będziemy mieli możliwość podziękować i pogratulować Mistrzom Polski!
Mowa o juniorach z SPRu Górnik Zabrze, którzy kilka tygodni temu zdobyli Mistrzostwo Polski Juniorów w turnieju finałowym w Opolu! W przerwie odbędzie się uroczystość wręczenia im pamiątek i gratulacji, które dodatkowo podkreślą ich wkład w rozwój przyszłości zabrzańskiego szczypiorniaka!

Patryk Mauer został nominowany do Siódemki 20. serii PGNiG Superligi! To efekt 10 bramek w fantastycznym meczu z Gwardią Opole.

Paweł Kazimier: Naszym atutem jest własny parkiet i doping naszych kibiców Już w niedzielę gramy z Torus Wybrzeżem Gdańsk! - To zespół, który jest w tym sezonie objawieniem ligi. We wrzesniu nikt chyba nie przypuszczał, że będą tak wysoko - komplementuje rywali Paweł Kazimier, bramkarz Górnika Zabrze. - To zespół młodych, ambitnych chłopaków, którzy w każdym meczu pokazują, że trzeba się z nimi liczyć.

Przed Trójkolorowymi bardzo trudne spotkanie - z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Wielokrotny Mistrz Polski po kilku latach posuchy w tym sezonie nawiązuje do chlubnych tradycji i wspina się po szczeblach tabeli, mając nawet matematyczne szanse na wskoczenie na podium! O aktualnej sytuacji Górnika przed tym meczem porozmawialiśmy z Piotrem Wyszomirskim, bramkarzem Górnika Zabrze.

W krótkim filmie udostępnionym przez Górnik Zabrze w mediach społecznościowych po meczu w Opolu, Paweł Dudkowski z zaciśniętą pięścią dziękuje za doping i zaprasza na mecz z Wybrzeżem. Chwilę wcześniej prawy rozgrywający z Zabrza trafił do bramki z rzutu karnego, pieczętując cenną wygraną Górnika z Gwardią siedmioma bramkami. „Pająk” nie jest pierwszy do wykonywania rzutów karnych, jednak przy pewnej wygranej koledzy „oddelegowali” go do wykonania rzutu i w ten sposób zdobył swojego pierwszego gola od 10 miesięcy.